niedziela, 20 lipca 2008

Wszystko, co piękne jest przemija - ostatnie wspólne zdjęcia

Wszystko, co piękne i szczęśliwe
wątłą przychylność zyska Nieba
i może trwać tak krótką chwilę.

Trwałość?
Czym jest na świecie trwałość?
Tym, czym brzęczenie kastanietów...

I w wieczne nie oblecze ciało,
nic na tej Ziemi, dłoń niczyja
i dla kilofów i poetów.

Wszystko, co piękne jest przemija.
Wszystko, co piękne jest przemija...
/Grzegorz Turnau/


Grupa pierwsza w komplecie ;)

Przyjaźń polsko-amerykańska kwitnie
Przygotowujemy prezentację na ostatni dzień
Co by tu napisać....
Nasz ulubiony tutor
Koledzy z grupy drugiej
Król Jacek I objął władzę nad Malborkiem
Grupa 5 i 6 na nieśmiertelnej pizzy w Metropolis (dla informacji gości spoza obozu Metropolis było najbardziej obleganym lokalemw mieście przez uczestników obozu)


Przed pizzerią
Czy ktoś ma wątpliwości w jakim to mieście??
Czyżby ktoś chciał robić za smoka?
Taras widokowy nad Centrum Sztuki Współczesnej
Surykatki
Tym razem grupa pierwsza na pizzy (jeśli nie wiecie gdzie, to czytajcie uważniej opisy wyżej)



A juz na lodach
Co się pali??
Gitara i śpiew

To juz jest koniec...

Do zobaczenia za rok... Przyjedziecie???? No, mam nadzieję!

Posted by Jacek Żuk

Brak komentarzy: